I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Często słyszę od kobiet: „Mój mąż jest jak dziecko, jest w dziecinnej sytuacji!” Jednocześnie postrzegają siebie jako osoby dorosłe, w dorosłej pozycji. Jednak jeśli spojrzymy na to z psychologicznego punktu widzenia, nie jest to do końca prawdą. Istnieją trzy stany wewnętrzne: Rodzic, Dziecko, Dorosły. Dziecko odpowiada za spontaniczność, radość, lekkość, kreatywność, pragnienia. Nie bierze odpowiedzialności i nie kieruje swoim życiem, „przekazuje” to Rodzicowi. Za krytykę, zarządzanie, kontrolę, opiekę odpowiada rodzic. Osoba dorosła egzystuje maksymalnie „tu i teraz”, realizuje pragnienia, poszukuje i dystrybuuje zasoby. W związku Dorosły może być bliski, otwarty i jednocześnie niezależny, bez łączenia się z partnerem. Zwykle osoba powinna mieć wszystkie te trzy stany, ale stan ego osoby dorosłej powinien dominować. A jeśli mówimy o związkach, osoba zajmująca pozycję Dorosłego nigdy nie zbuduje związku z Dzieckiem lub Rodziciem. Dorośli „spędzają czas” z dorosłymi. Jeśli mężczyzna jest w przeważającej mierze dziecinny, oznacza to, że jego kobieta buduje relacje ze stanu Rodzica, to znaczy ma pozycję „z góry”, stara się kontrolować, brać odpowiedzialność, zarządzać, w przeciwnym razie czuje się bardzo stan bezbronny i niebezpieczny. A hiperkontrola i nadmierna odpowiedzialność dają jej poczucie kontroli, bardzo cenny stan kontroli nad własnym życiem. I tak, musi dla tego poświęcić relaks i spokój, ale to, co otrzymuje - zarządzanie, kontrola - jest dla niej nieświadomie o wiele ważniejsze. Dorosły, samowystarczalny mężczyzna nie pozwoli kobiecie zarządzać, kontrolować, dyktować! relacja. Tylko mężczyzna w stanie Dziecka może na to pozwolić i chociaż takie kobiety na poziomie świadomym są tym bardzo zmęczone i chcą, aby mężczyzna wziął na siebie odpowiedzialność i był silny, to na poziomie nieświadomym bardzo trudno jest przenieść tę odpowiedzialność. dla nich to tak, jakby jednocześnie całkowicie tracili kontrolę nad swoim życiem i wpadali w nieznośny stan bezbronności i niepewności, a żeby być gotowym na relację z mężczyzną – Dorosłym, z którym trzeba pracować ten wewnętrzny, bezbronny stan. Dopiero gdy przejdzie w stan bezpieczeństwa, kobieta będzie mogła odpuścić kontrolę, zrelaksować się i przenieść odpowiedzialność. I tylko wtedy będzie mogła zbudować relację z Dorosłym mężczyzną, który będzie gotowy wziąć na siebie swoją część odpowiedzialności dla związku! Jeśli rozpoznajesz siebie i swoje trudności w relaksie i zaufaniu, zapraszam do zapisania się na konsultację i dowiedzenia się, jak zrobić krok w nowy stan. Zarejestruj się telefonicznie. 89514640340 lub w zakładce Kontakty.

posts



10997218
75948479
67849267
53704580
101211648