I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Obserwacje z mojej własnej praktyki konsultingowej na temat tego, jak się żyje społeczno-kulturowo-ekonomicznym itp. „nierówność” w związkach zilustrujmy przykładem kontynuacji bajki o Księciu i Kopciuszku. Od razu zaznaczę, że faktycznie zdarza się, że Żona ma wyższy status społeczny niż Mąż. W mojej praktyce obie opcje występują regularnie. Dlatego nie spiesz się z oskarżeniem mnie o szowinizm, będziesz jeszcze miał czas. Książę zakochał się więc w Kopciuszku i pomimo tego, że wszyscy wokół mówili, że nie jest mu równa ani równa, poślubił ją. Wcześniej uważał, że każdy ma swoje zalety i bez cnót i miłości nie byłoby mowy, aby „jej umył, uczesał włosy, poprawił jej angielski i nauczył, jak zachowywać się w miejscach publicznych”. Wystarczy trochę zainwestować, a będzie wóz i mały wóz z dywidendami. Kopciuszek ze swojej strony myślała, że ​​będzie dobrze wyglądać w komnatach królewskich, a jeśli coś nie wyjdzie, książę pomoże, a ona sobie poradzi. Cóż, nadal radzi sobie z tym, co zostało na nią rzucone. Teraz celowo tworzę tę groteskę, aby uwypuklić dysfunkcjonalne modele i myśli. Od razu zaznaczmy, że prawdopodobieństwo, że żyli potem długo i szczęśliwie, akceptując siebie takimi, jakimi są, oczywiście w miłości i harmonii, może być: w tym przypadku nadal niezwykle mały. Rozważmy dalszą możliwą dynamikę rozwoju relacji. Ze strony Kopciuszka możliwe są trzy scenariusze: 1. Rozumie, że nie jest w stanie sprostać swojej pozycji żony księcia i zaczyna mieć z tego powodu kompleksy: próżność poczucia własnej wartości, ciągła samokrytyka, chęć dostosowania się, spełnienia oczekiwań. Ogólnie rzecz biorąc, szalone samogwałt, próbując wyglądać na większego/lepszego/fajniejszego, niż jest w rzeczywistości. W rezultacie ma dobrą nerwicę.2. Nie do końca przyznaje przed sobą, że nie odpowiada jej stanowisku, przerzucając na Księcia większość odpowiedzialności i własnego niezadowolenia z tego powodu. Jednocześnie boi się utraty nabytego statusu i przywilejów, dlatego stale jest zazdrosna o wszelkiego rodzaju kobiety pałacowe, dręczy go podejrzeniami, odgrywa ofiarę, starając się przynajmniej być w centrum jego uwagi w jakiś sposób, próbując go pokłócić ze wszystkimi wokół niego. Rezultatem jest nerwica u niej i prawdopodobnie u obu.3. Generalnie gdzieś w głębi duszy rozumie, że nie odpowiada jej roli i statusowi, ale naprawdę nie chce stracić Księcia i komfortu, który spadł jej na głowę. A potem nie próbuje „podnieść się”, ale raczej „degraduje” księcia do swojej rangi. Robi to podważając jego poczucie własnej wartości, wiarę w siebie, w swoje możliwości. Dewaluuje, krytykuje, wyrzuca, oskarża, manipuluje, wysuwa roszczenia. Rezultatem jest nerwica, ale po stronie księcia możliwe są również trzy scenariusze: 1. Nie rozumie, co powstrzymuje Kopciuszka przed dołączeniem do świetlanej teraźniejszości i przyszłości, którą przygotował dla nich obojga. Uważa, że ​​nie potrafi czegoś wytłumaczyć, przekazać, przekonać, uzasadnić. Stara się jak może, pomaga, wspiera. Już jestem gotowy poruszyć dla niej nogami, a nawet pomyśleć za nią, bo tak jest jeszcze łatwiej, a ona nadal tego nie robi. Naprawdę nie jest gotowy zaakceptować faktu, że ona po prostu nie może. W końcu może. Dlaczego nią nie jest? W rezultacie książę ma nerwicę.2. Jest bardzo niezadowolony z Kopciuszka, ponieważ ona nie stara się. nie działa, nie radzi sobie. Już jest wkurzony jej głupotą i niezdarnością. Tyle już w to zainwestował i nie jest gotowy zaakceptować myśli, że projekt się nie udał. Pamięta, że ​​jazdy na rowerze można nauczyć niedźwiedzia, a jeszcze bardziej człowieka! Rzeczywistość opowiada inną historię, ale to Książę! Wszechmogący i wszechmocny! Skutek jest taki, że ona ma nerwicę, a na tle jego wyraźną nerwicę.3. Stworzył wszelkie możliwości jego powstania i rozwoju i nie rozumie, dlaczego jest prześladowany i dlaczego zawsze się myli. Cokolwiek zrobi, zrobi coś złego, złego i jeszcze raz złego. Jest zmęczony ciągłym oskarżaniem o coś, wrabianiem, poniżaniem."

posts



16510155
41016251
52750103
440994
62656067