I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Prezentuję recenzje uczestników grupy poświęconej psychoterapii zorientowanej na ciało. Jako trener wydaje mi się, że jest to najbardziej przydatna informacja dla tych, którzy nie są zbyt obeznani z tą dziedziną i mają wątpliwości, czy brać udział w grupie. Kobieta, 35 lat, menedżer wyższego szczebla w firmie dostarczającej wodę. „Dzięki temu wspaniałemu kursowi uświadomiłam sobie, jak ważne jest osiągnięcie porozumienia z własnym ciałem, jak wspaniałym pomocnikiem jest ono i jak cenne i przyjemne jest to, że mogę pracować holistycznie i w harmonii z własnym ciałem wiele zrozumiałem - trzeba siebie słuchać, doceniać i kochać... bo odpowiedzi na wszystkie pytania leżą we mnie... wiele się zmieniło w moim postrzeganiu świata i wydarzeń... Z jednej strony zrozumiałem i zacząłem bardziej doceniać doświadczenie moich przodków, z drugiej strony zacząłem zwracać znacznie większą uwagę na odkrywanie swojej wyjątkowej istoty. Oczywiście jestem dopiero na początku rekonstrukcji siebie... Ale jestem Jestem pewien, że jestem na dobrej drodze do harmonii i równowagi. Generalnie oczywiście nie da się wszystkiego opisać w jednej recenzji – zmiany w organizmie są tak cudowne, że nie da się ich opisać słowami) Trzeba po prostu uwierzyć. w siebie i zaufaj własnemu ciału, a wszystko zacznie się zmieniać w pięknym, zdrowym kierunku!” (recenzja z 03.05.14) Oto druga recenzja tej uczestniczki, sześć miesięcy później: „Czas minął po zakończeniu terapii cielesnej i zacząłem wyraźniej odczuwać swoje prawdziwe pragnienia, myśli, zacząłem lepiej. odróżniać własne postawy i odczucia od tych narzucanych z zewnątrz „ram” i „punktów”. Głos ciała stawał się coraz wyraźniejszy – co znacząco pomogło w kontynuacji dramatycznych zmian w moim życiu), szczególnie w sferze zawodowej) Oczywiście nie wszystko jest jeszcze jasne... wiele pozostaje do zrobienia... ale to co się we mnie wydarzyło zmiany są dla mnie pozytywne))) Proces zmian zapoczątkowany na zajęciach ma długofalowy skutek - Ty nie mogę już żyć jak wcześniej! Więc ludzie, posłuchajcie mnie! Mężczyzna, 32 lata, biznesmen. „Dla mnie te zajęcia były przydatne w tym sensie, że podczas treningu nauczyłam się zwracać uwagę na sygnały ciała. Teraz po treningu, w życiu codziennym, częściej mogę robić „przystanki” na różnych aspektach ciała, powtarzać. trochę ćwiczeń i ogólnie bądź bardziej świadomy ciała. Doświadczenie pracy z plecami bardzo pomaga – odkryłem, że w niektórych przypadkach, jeśli zrobisz to samo, co ja na treningu, plecy przestają boleć – dla mnie to ważne. Na osobistych konsultacjach nie otrzymałam odpowiedzi na niektóre konkretne pytania - początkowo mnie to zdenerwowało, ale teraz rozumiem, że wszystkie odpowiedzi z zewnątrz nie są moimi decyzjami i raczej nie będą mi odpowiadać, prawdopodobnie tak jak odpowiedzi kogokolwiek innego. .Najskuteczniej jest obserwować siebie, swoje ciało, szukać własnych odpowiedzi, które będą pasować i pomagać tylko mnie. Anna na swoich zajęciach dała mi możliwość robienia tego bardziej świadomie. (05.05.2014) Kobieta, 28 lat, obecnie gospodyni domowa. „Czy zgodziłabym się na to szkolenie, wiedz, że zostanę delikatnie, niezauważalnie, z każdą lekcją poddana sekcji, z coraz większym nacięciem; że wszystkie moje wewnętrzne lęki, zaciski, blokady, „smutki” zostaną bezlitośnie obnażone, wytrząśnięte na zewnątrz. oświetlony i zbadany pod dużym mikroskopem; że moje życie nie będzie już takie samo, że co tydzień spadnie na mnie grad nowych propozycji, znajomości, spotkań, które ułożą się w zgrabny łańcuch, objęte tajemnicą i tajemnicą; bardzo piękna logika; że moje ciało zacznie do mnie mówić, a umysł – oto – zamilknie? Przyznaję, że nie jestem gotowy odpowiedzieć na to pytanie. Jest tylko wewnętrzne poczucie, że to wszystko się wydarzyło. z zamkniętymi oczami” jest poprawne i całkowite, całkowicie, a przez to bardzo głęboko. Dziękuję Ci, Anno, za to, że pomogłaś mi odnaleźć drogę do siebie, nie do marionetki o imieniu „Głowa”, ale do niesamowitej i pięknej Kobiety. (od 28.02.15) Dziewczyna, 22 lata, studentka psychologii. „Dziękuję! Czuję się teraz swobodnie i niewiele myślę! Energia przepływa przeze mnie

posts



72432694
1038800
67230474
75673182
75037761