I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Często dochodzi do konfliktów pomiędzy psychoterapeutami medycznymi a praktykującymi psychologami. Ci pierwsi zarzucają drugim, że zajmują się nielegalną praktyką psychologiczną, gdyż nie wiedzą, jak stawiać diagnozy i przepisywać pigułki. Ci drudzy zarzucają tym pierwszym, że mają obsesję na punkcie stawiania diagnoz i zbyt częstego zażywania leków. Ale co do zasady oboje są zgodni co do jednego: do wykonywania pomocy psychologicznej nie wystarczy wykształcenie medyczne lub psychologiczne. Potrzebujesz długotrwałej praktyki, pracy nad swoimi osobistymi problemami, które uniemożliwiają Ci realizację siebie jako specjalisty. A jeśli masz to wszystko, możesz pracować i pomagać ludziom. Psychoterapia to proces interakcji pomiędzy dwojgiem ludzi o wyznaczonych rolach (klient-psycholog), podczas którego następuje wzajemne oddziaływanie. Jednocześnie specjalista, dzięki swoim walorom osobistym, a także doświadczeniu i wiedzy, ma ogromny wpływ na klienta, co prowadzi do oczekiwanego rezultatu. Psycholog, korzystając z zasad psychoterapii, pomaga zrozumieć wewnętrzne sprzeczności w zachowaniu klienta, stopniowo zmieniając jego poglądy i postawy, cofnąć się do przeszłości, znaleźć punkt wyjścia problemu, przepracować to wydarzenie i uruchomić nowe zachowanie program. Wymienię kilka technik, które stosuję podczas przyjęcia: rozmowa wprowadzająca – pomaga się zapoznać, nawiązać pierwszy kontakt, sformułować prośbę, wyjaśnić i wyizolować problem; testowanie – aby zrozumieć, co dzieje się z klientem, sama jego historia często nie wystarczy. W tym celu wykorzystuję różne metody badawcze, które pozwalają mi spojrzeć na problem z naukowego punktu widzenia, a także pozwalają psychologowi lepiej poznać swojego klienta. W związku z tym późniejsza psychokorekcja jest przeprowadzana z lepszymi wynikami; Poradnictwo psychologiczne jest główną częścią pracy z klientem. W swojej praktyce psychologicznej wykorzystuję następujące metody: psychoanalizę, metodę poznawczo-behawioralną, terapię Gestald, analizę transakcyjną, hipnozę. Moim głównym zadaniem jest dopilnowanie, aby klient był przekonany, że jego problem zniknął i stał się szczęśliwym człowiekiem. Często dostaję pytania ile konsultacji potrzeba? Na to pytanie nie ma jasnej odpowiedzi. Opcji jest kilka. Pierwszą opcją jest umowa krótkoterminowa na rozwiązanie konkretnego problemu. Zwykle wykonanie tego zadania zajmuje od jednego do trzech spotkań. Jest to możliwe, gdy klient nie jest nastawiony na głęboki rozwój osobisty. Druga opcja ma miejsce, gdy żądanie klienta jest bardziej globalne. Trzecią opcją jest wspierająca praca psychologiczna. Często mam klientów z różnymi fobiami. Oto praktyczny przykład. Na konsultację przyprowadzono do mnie 48-letnią kobietę z problemem lęku przed komunikowaniem się z ludźmi. Była bardzo smutna, spięta, z walerianą w torebce, miała trudności z opowiedzeniem swojej historii. Powiedziała, że ​​po śmierci męża przez wiele lat mieszkała samotnie, komunikowała się tylko z bliskimi krewnymi i bała się wychodzić sama. Odbyliśmy cztery konsultacje. Jej stan wrócił do normy, wróciła potrzeba komunikacji, także z mężczyznami. Strach przed ulicą zniknął. Minęło kilka miesięcy i przypadkiem spotkałem moją klientkę na ulicy. Szła z mężczyzną i śmiejąc się wesoło, coś powiedziała... Z wielką przyjemnością pomagam tym, którym „wszystko jest źle i nie mają wyjścia”, a przy tym widzę efekty swojej pracy. I zwykle pojawiają się już po pierwszej konsultacji. Ciekawie jest pracować z małżeństwami, bo uważam, że rodzina to bardzo ważna część życia dorosłego człowieka, potrafiąca wypełnić życie poczuciem, że ktoś Cię potrzebuje, że nie jesteś sam. Pomagam osobom mającym problemy w komunikacji interpersonalnej, ponieważ człowiek jest istotą zbiorową i od tego jak buduje komunikację zależy całe jego życie. Prośby o".

posts



32577881
12123768
10550464
15805450
94660849