I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Ja, jak każdy z nas, jestem zwyczajnym człowiekiem, ze wszystkimi tego konsekwencjami i tak dalej, postaram się nie być mądrym, ale tylko do rzeczy. Opowiem wszystkimi znanymi zwrotami i wiedzą, ale spróbuję połączyć sekwencję działań w jeden łańcuch. Zacznijmy od tego, kim jesteśmy? Każdy z nas już wie, że wszystko, co dzieje się wokół nas, to fizyka. Dzięki Bogu, że żyjemy w XXI wieku, studiujemy różne nauki i uczymy się ich, więc pozwolę sobie powiedzieć, że w porównaniu z tym jesteśmy już dość mądrzy. z ludźmi, którzy żyli około 200 lat temu, wciąż zaczęli poznawać i rozumieć więcej procesów fizycznych i chemicznych. Skoro więc człowiek składa się z duszy - cząstki energii (jest to siła składająca się z cząstek + i -), która ma wagę i informację: - ogólną, jednoczącą nas (wiedzę o poprawności bytu) - i własną, osobistą , na przykład: data, rok, godzina urodzenia; i ciało fizyczne (nazywam to naczyniem dla naszej duszy), wszystko wokół nas jest również energią, co oznacza, że ​​ŻYCIE to wzajemne oddziaływanie energii (dodatniej i negatywnej), zatem jedno cząstka nie działa bez drugiej. Ze szkoły, książek, filmów i innych źródeł wiemy, że wszystko, co jest poza Ziemią, jest ogromnym systemem Wszechświata (nazywa się to różnymi nazwami, na przykład przestrzenią, i co dziwne, wszyscy wiemy, że jest to również potężny układ dwóch energii Spróbujmy połączyć tę wiedzę i co otrzymamy? Okazuje się, że MY (dusza ludzka - energia) jesteśmy częścią Boga (układu Wszechświata) staje się jasne, jak wszystko wokół nas działa. Tak nie jest nawet przyszło nam do głowy, żeby połączyć te dwa pojęcia, sam przekonałem się, że tak właśnie jest. Możesz się z tym zgodzić lub nie, Twoja sprawa, ale ja będę dalej rozwijał ten temat. Ja oczywiście nie robię żadnych odkryć , piszę po prostu zwykłym, prostym językiem, zrozumiałym dla wszystkich, a nie w kategoriach naukowych i luminarskich. Tak – ta wiedza jest znana od dawna i jest różnie interpretowana, ale istota jest ta sama wracam do rozumienia miłości, wokół której wszystko się kręci. Nawet dziś termin miłość jest niejasny. Bazując na naszym doświadczeniu i doświadczeniu społeczeństwa, nasza podświadomość kształtuje swój stosunek do tego słowa. W rzeczywistości wszystko okazało się proste, podobnie jak samo słowo Miłość jest uczuciem, podobnie jak szczęście, podobnie jak wiara. Miłość to właśnie interakcja dwóch energii + i - (w szkole pokazywano nam wszystkim, jak dwa magnesy mają + i - przyciągają się ładunki) i tylko nasza dusza akceptuje tę interakcję. Miłość jest przyciąganiem i kiedy dochodzi do interakcji, ludzie odczuwają niezwykłe poczucie jedności, radości i szczęścia. Dobrze znane zdanie jest takie, że dusza śpiewa to, gdy zachodzi interakcja pomiędzy dwiema energiami. Pochodzi to nie tylko od ludzi, ale także od twojej ulubionej pracy (dusza i twoja ścieżka duchowa są połączone). Przekazywanie informacji (wibracje miłości) jest przekazywane przez Matkę swojemu dziecku poprzez jej interakcję z nim. Nasza nieznajomość prawidłowości bycia i wyboru partnera energetycznego doprowadziła do tego, że matka i dziecko często nie wchodzą ze sobą w interakcję. Na przykład: dwójka dzieci w rodzinie – jedno czuje miłość swojej matki, a drugie nie. To klasyczny przykład współczesnych relacji. Obiecała, że ​​nie będzie mądra, a mimo to dotknęła trochę więcej, niż chciała. Codziennie pomagam w miarę możliwości ludziom odnaleźć spokój ducha, połączyć się z Rodziną (mamą, tatą, babcią, prababcią itp.), uświadomić sobie przyczynę swojego nieporozumienia i, jak im się wydaje, niechęci . To wszystko są tylko iluzje naszej świadomości i tak zostaliśmy stworzeni. i oczywiście nie bez powodu uczymy się tych lekcji. Życzę wszystkim, aby odnaleźli szczęście i spokój ducha. Jest to możliwe i wszystko jest znacznie prostsze niż nam się wydaje. Bardzo się cieszę, że mogę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami i badaniami z zakresu relacji. Ja też miałam okres samopoznania (w wieku 42 lat) i nie miałam pojęcia, że ​​moje życie może zmienić się o 360 stopni. Najważniejsze to nie poddawać się i wbrew wszystkim iść do siebie, na przekór wszystkim. Z szacunkiem do Ciebie i Twojej nieświadomości, psychologa, hipnologa Natalii SalimovskayaDrodzy czytelnicy! Na konsultację można zapisać się tutaj ( godz: +7 9014033445

posts



21440448
28538736
34069893
74457460
16486825