I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Jak postrzegać konflikt - jako straszne spotkanie czy jako lekcję? Jak zamienić konflikt interpersonalny w dobro? Właściwie nic nie trzeba robić... Wszystko zostało już zrobione przez Matkę Naturę. Każdy konflikt jest dobrem zaplanowanym, a nie przypadkowym działaniem sił natury. Dlaczego? Wszystko jest bardzo proste, tak jak w naszym organizmie powstają ropnie i procesy zapalne, które dają o sobie znać wysoką gorączką i różnymi bolesnymi wysypkami na ciele, a następnie otwierają się i stopniowo zanikają, podobnie jak konflikty, niezależnie od tego, czy są wewnętrzne lub interpersonalne. Nic nie dzieje się w próżni. Wewnętrzna agresja jednej osoby, nawet jeśli jest ukryta, łatwo przenosi się poprzez pola subtelnych wymiarów na innych ludzi, ponieważ każdy człowiek to nie tylko zespół kości, mięśni, narządów wewnętrznych itp. Człowiek jest strukturą bioenergetyczno-informacyjną i oddziałujemy przede wszystkim ze swoimi polami, tzw. interakcją polową. Wie to teraz nawet uczeń studiujący fizykę, nie mówiąc już o fizyce kwantowej. Teoria ta pozwala zrozumieć, że jeśli w człowieku „wścieka się” agresja, niezadowolenie, złość itp. prowokuje wokół siebie agresywne środowisko i wchodzi w grę prawo Wszechświata „podobne przyciąga podobne”. A teraz konflikt międzyludzki jest ewidentny! Zbierają się ludzie z tymi samymi wewnętrznymi sprzecznościami i zaczynają rozwiązywać problemy, często podniesionym głosem, ze wszystkimi tego konsekwencjami, aż do załamania nerwowego i nerwic. W takich przypadkach organizm już cierpi i zaczynają się zaburzenia psychosomatyczne. Z punktu widzenia przeciętnego człowieka taki konflikt z wyładowaniem negatywnych emocji jest rzeczą nieprzyjemną. Ale! Prawa natury mówią coś przeciwnego. W takim międzyludzkim konflikcie każda osoba uczy się przede wszystkim przezwyciężać swoje wewnętrzne różnice. Po drugie, uczy się akceptować ludzi takimi, jakimi są, akceptować ich, co nie oznacza wpuszczania ich do swojego życia i do swojego wewnętrznego kręgu. I po trzecie, w końcu zaczyna myśleć o tym, dlaczego to on znalazł się w epicentrum międzyludzkiego konfliktu, a nie ktoś inny?! Czy nie czas zagłębić się w siebie i zrozumieć, że to ja doprowadziłem do takiej sytuacji, zwłaszcza jeśli sytuacja się powtórzy? Życie stawia człowieka w takich ramach, że za każdym razem, gdy lekcja nie jest odrobiona, nie wyciąga się wniosków z poprzedniej sytuacji, wysyła się nową grabię, na którą znowu trzeba nadepnąć, ale są one znacznie dłuższe i uderzają boleśniej. Ale musisz tylko zrozumieć, że konflikt i ty nie jesteś w nim przypadkowy, spójrz w głąb siebie, zagłębij się w głębię swojej duszy i wyciągnij pewne wnioski w myśl zasady „albo spokojnie zaakceptuj to, co masz, albo zmień to i idź dalej” .” W tym przypadku konflikt jest postrzegany jako korzyść, lekcja i swego rodzaju sprawdzian. Jak prawidłowo zachować się w konflikcie interpersonalnym? Najważniejsze, gdy konflikt międzyludzki już ma miejsce, to nie „dolewać oliwy do ognia”. Nie ma sensu udowadniać, że masz rację, bo... Każdy ma swoją prawdę, prawda jest taka sama dla wszystkich. Nie da się zmienić nikogo, jeśli człowiek nie chce zmienić siebie, zwłaszcza podczas samego konfliktu. W tym momencie działa lewa, logiczna półkula mózgu, a informacje docierają do fal β aktywności mózgu, przepisywane są pewne negatywne programy, które później stają się przyczyną zaburzeń psychosomatycznych i po prostu bardzo utrudniają życie jak najszybciej wyjść z konfliktu międzyludzkiego, a jeśli będzie się on powtarzał, szczególnie w miejscu pracy, w zespole, to przemyśl ponownie swój stosunek do pracy, do otaczających Cię ludzi i do siebie. Jeśli pojawiły się już takie objawy jak senność, apatia, depresja, letarg, drażliwość itp., warto pomyśleć o zmianie pracy lub zerwaniu więzi z konkretną osobą. Osobie uwikłanej w konflikt interpersonalny można pomóc stosując techniki neurotransformacji , konieczne jest przepisanie, tak jakbyś chciał zobaczyć z perspektywy widza, cały konflikt z.

posts



110550736
55476229
65697041
68300802
10558644