I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Czy można nazwać wiernym człowieka, który dostrzegłszy w żonie jakąś wadę, natychmiast ją opuszcza? Powiedzmy, że złamała nogę i nie może się poruszać. Albo zachorował. Tak, ten sam alkoholizm czy uzależnienie od hazardu. Albo, co gorsza, zaczęłam czytać romanse. Jest zepsuty – wyrzucić? Ale właśnie to robi wielu obywateli w obliczu zdrady! Jeśli ukochana osoba się zmieniła, zmieniły się jej możliwości, zainteresowania lub wartości, należy zmienić formę związku, a nie osobę! Wtedy będziemy mogli mówić o wierności. Ale co widzimy w większości małżeństw? Gdy tylko żona spotyka się z niewiernością męża, natychmiast karze go palącą zazdrością, żrącą urazą, organizuje bojkot, a nawet całkowicie wyrzuca go ze swojego życia. Jednocześnie nazywa go niewiernym, podczas gdy jakże niewierny jest ten, kto niszczy relacje. Zdrajcą jest ten, kto odwraca się od bliskich tylko dlatego, że się zmienili. Przestali być tym, kim powinni być, kim wcześniej się zdawali. Tak postępują ci, którzy są wierni nie osobie, ale formie związku! Instytucja małżeństwa, jeśli wolisz. Jesteśmy przekonani, że w związku najważniejsza jest wierność. Szczycą się lojalnością. Na portalach randkowych w swoich profilach wskazują, że są one prawdziwe. Jednocześnie nie znalazłem jeszcze pary! Są wierni BEZ LUDZKOŚCI! Są wierni, dopóki ich nie spotkają! Nie jakość związku, nie wzajemne zrozumienie i nie intymność jest dla nich najważniejsza, ale stałość relacji! Wierność określonej i sztywnej formie interakcji międzyludzkich. A każdy, kto narusza ten porządek, jest zdrajcą! Kogo należy ukarać i wyrzucić z własnego życia. Kto jest oszustem? Ten, który odważył się zmienić zwykły format relacji. Zdrada pochodzi od słowa zmiana. Wiadomo, zdarza się, pojawiają się nowe hobby, zainteresowania, pragnienia, aspiracje i zagęszcza się w skostniałych relacjach. I przychodzi czas, kiedy trzeba ZMIENIĆ! Zmień format swojego związku, pozostając z kimś, kogo kochasz, doceniasz i szanujesz. Zacznij wchodzić w interakcję inaczej, inaczej, biorąc pod uwagę nowe okoliczności. Ale... Większość małżonków nie jest wierna sobie nawzajem, ale swoim wyobrażeniom o tym, jak powinien wyglądać związek. Dlatego „od miłości do nienawiści jest jeden krok”. Jeśli jeden z partnerów naruszył ustalony porządek, przekroczył granice - to wszystko, teraz jest wrogiem! Co to za lojalność, jeśli przy najmniejszej zmianie ukochana osoba staje się wrogiem?! Kiedy wybucha wojna, zmieniają się ludzie, okoliczności życiowe przynoszą niespodzianki, zmieniają się stereotypy społeczne. A jeśli w związku nie ma zdrad, zmian, jeśli są niezmienione, to są martwi. Takie relacje zaczynają być wypełnione nudą, rozczarowaniami i roszczeniami. A mogą istnieć tylko dzięki przymusowi. Ślepy, podły, bezlitosny przymus, gdy partnerzy żądają od siebie miłości, wierności, zaufania i troski tylko dlatego, że tak właśnie powinno być! Wybrali format związku, a teraz jego zmiana jest równoznaczna ze zdradą . Będziemy wierni temu formatowi relacji, niezależnie od prawdziwych pragnień, potrzeb, zainteresowań i kondycji drugiej strony. Nie chcę? Musimy! Wymagając od siebie nawzajem lojalności, troski i miłości, obnażamy nieprzyjemną prawdę. Nie pozostalibyśmy w tym związku dobrowolnie. Gdyby lojalność była naszym osobistym wyborem, to narzucanie jej nie miałoby sensu! Trudno jest kochać osobę, która ciągle wszystkich zdradza. Siebie, ignorując własne zainteresowania, hobby, pragnienia i potrzeby. Zdradza partnera, zmuszając go do miłości, nie dając mu wyboru, nie mając cierpliwości, aby stworzyć taki format związku, który będzie odpowiadał obojgu. Zdradza relacje, żądając od nich niezmienności, sztywnej formy, przewidywalności i nie pozwalając im się rozwijać. Trudno kochać kogoś, kto jest pewien, że w związku najważniejsze jest przestrzeganie zasad. Za każdą cenę. Kto jest jedynym sposobem na otrzymanie czegoś, przynajmniej na zewnątrz podobnego do miłości, uwagi i troski. Trudno nam być wiernymi, bo kurczowo trzymamy się formy, tęsknimy za istotą. Najważniejszą rzeczą w związku nie jest JAK powinniśmy się odnosić, ale czy nam się to podoba. Nie jak…

posts



44186118
101264271
51677480
70690979
32681885