I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Porozmawiajmy o motywacji. Koncepcja ta jest obecnie powszechnie słyszana i tylko leniwi nie zalecają „pracy z motywacją” w celu zwiększenia wydajności. Rozwiążmy to. Motywacja to chęć działania (od łacińskiego „movere” - ruszać się). Najpierw spróbujmy odpowiedzieć na pytanie: który ze sportowców przy tym samym poziomie sprawności fizycznej osiągnie najlepszy wynik. Wybieganie z ustawień: „W sumie nie jest mi to potrzebne, ale trener mnie przysłał” „Jestem przygotowany i pokażę to na zawodach” „To moja ostatnia szansa, aby dostać się do kadry narodowej. Pobiegnę idealnie albo do widzenia, sportowo. Największe szanse na sukces ma drugi kandydat. A oto dlaczego: W pierwszym przypadku widać wyraźny brak motywacji. Oznacza to, że dana osoba nie da z siebie wszystkiego i nie będzie dążyć do zwycięstwa. Motywacja trzeciego zawodnika jest nie do przyjęcia. A wraz z nim pojawia się poziom napięcia, podekscytowania i stresu. Zasoby organizmu są ukierunkowane na radzenie sobie z tymi warunkami, a sportowiec popełnia głupi błąd. Dla osób dalekich od sportu podam inny przykład: pamiętajcie, jak przygotowywaliście się do egzaminu lub po prostu zdawaliście test od przerażającego nauczyciela. Możesz być tak przygotowany, jak to możliwe, ale z podniecenia zapominasz swoje imię, nie mówiąc już o materiale. Zjawisko motywacji badali Robert Yerkes i John Dodson w 1908 roku. Uczyli gryzonie poruszania się po labiryntach i jako motywację stosowali wstrząsy elektryczne. Naukowcy odkryli, że zbyt silny poziom motywacji (porażenie prądem) prowadzi do pogorszenia wydajności. I tak dzięki małym myszkom sformułowali 2 prawa, które skromnie stosują nazywani po imieniu. 1 Prawo Yerkes-Dodson: Wraz ze wzrostem poziomu motywacji jakość działania zmienia się po krzywej w kształcie dzwonu. Wznosi się, osiąga swój szczyt, a następnie stopniowo maleje. Ten szczyt nazywa się „optymalną motywacją”. Oznacza to, że jeśli ocenisz go w punktach, przy maksymalnej motywacji wynoszącej 10 punktów, optymalna motywacja będzie wynosić 7,2. Prawo Yerkesa-Dodsona: Rzeczy o średniej złożoności najlepiej wykonywać przy średnim poziomie motywacja. Im trudniejsza jest dla danej osoby czynność, tym niższy jest dla niej optymalny poziom motywacji. Wyjaśnię to. Dziś idę na rozmowę kwalifikacyjną do mojej wymarzonej firmy. Aby uniknąć wypalenia zawodowego i otępienia, muszę zaakceptować fakt, że to tylko rozmowa kwalifikacyjna. Świat się nie zawali, jeśli coś nie wyjdzie. Nie umrę w biedzie i zapomnieniu. I po prostu to zrób. Podam Ci kilka liczb. W przypadku zadań o różnym stopniu trudności maksymalną wydajność osiąga się przy różnych poziomach motywacji: • przy zadaniach złożonych – przy słabej motywacji (2-3 w 10-stopniowej skali), • dla średnich – średnio (ok. 5 ), • dla prostych – na wysokich (7-8 i więcej) Zapomniałem dodać, że po eksperymentach z myszami i porażeniem prądem przeprowadzono serię eksperymentów na ludziach: poproszono ich o rozwiązanie zagadek i zostali nagrodzeni finansowo. Tutaj optymalna motywacja została ujawniona w podobny sposób: Zbyt mała nagroda nie zachęcała do myślenia. Za duży i wywołał zamieszanie. Oznacza to, że ważne jest, aby znaleźć równowagę w każdej aktywności..

posts



65598314
100998497
62396330
16257624
65790787