I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Ciężka choroba i dzieciństwo to rzeczy praktycznie nie do pogodzenia. Ale w naszym życiu niestety czasami się to łączy. I nie tylko pasują do siebie. Niestety, dzieci czasami umierają. Czy rozmawiać z dzieckiem o zbliżającej się śmierci? Jak powiedzieć? Kiedy jest to możliwe, a kiedy nie? W tym artykule zastanowimy się trochę nad tymi pytaniami. Ale zanim to przeczytasz, sugeruję obejrzenie filmu, który jest swobodnie dostępny w Internecie. Dlatego używam go jako kolorowej ilustracji do artykułu. Jeśli obejrzeliście film do końca, prawdopodobnie zauważyliście, że podczas spaceru dziecko się obudziło i spokojnie powiedziano mu, że każdej nocy może umrzeć i jest mało prawdopodobne, że przeżyje. osiemnaście lat. Można to wyjaśnić na dwa sposoby. Po pierwsze: Kola nic nie rozumie. Ale w tym przypadku dlaczego nieświadomy Kola, którego stan komplikują ciężkie ataki epilepsji, potrzebuje licznych wycieczek po Rosji, szkoły, przelotów helikopterem, kolczyków i szeregu innych innowacji, które opiekun Kolyi wprowadził w jego życie? Czy wszystkie te innowacje przybliżą śmierć chłopca? Opcja druga: Kola wszystko rozumie. W takim razie po co rozmawiać o jego śmierci w obecności dziecka. Pamiętam, że umierała moja babcia, która miała prawie 102 lata. Wezwaliśmy lekarza. Babciu, jest mało prawdopodobne, żeby już coś słyszała. Ale lekarz nie odezwał się przy mojej babci. Poszliśmy do następnego pokoju. I nie chodzi tu tylko o etykę. Musisz chronić uczucia bliskich. A szczególnie powinniśmy uważać na uczucia bliskich, którzy nas opuszczają. Oczywiście prędzej czy później wszyscy mówimy o śmierci. Ale nasze rozumowanie jest raczej rozumowaniem ludzi, którzy nie spodziewają się śmierci ani wkrótce, ani nagle. Im bardziej znaczące jest podejście do śmierci, tym trudniejsze stają się rozmowy na temat powagi świadomości własnej śmiertelności. Osoba, która z łatwością mówi, że w każdej chwili może umrzeć, ma podstawy sądzić, że umrze w późnej starości, do której musi jeszcze żyć. Oczywiście, jeśli pięcioletnie dziecko pyta: „Mamo, czy kiedyś umrę?”, nie można go okłamywać. Zdrowemu dziecku łatwo jest wytłumaczyć, że wszyscy ludzie umierają na starość. Chociaż wielu dzieciom trudno jest zaakceptować ten fakt. Moja siostrzenica, która miała wtedy około 5 lat, pewnego razu uświadomiła sobie, że jej mama pewnego dnia umrze, i płakała przez kilka godzin. Psychologowie zaobserwowali nawet zjawisko, w którym część dzieci, dowiedziawszy się o śmierci, nagle przestaje chodzić i zaczyna się raczkować, mając nadzieję, że w ten sposób nigdy nie dorosną, a zatem nie umrą. Oczywiście można i trzeba ostrzec dziecko, że jeśli wskoczy do włazu kanalizacyjnego na ulicy, może umrzeć, ale nie dotyczy to dzieci ciężko chorych. A co jeśli dziecko jest poważnie chore, a on sam intuicyjnie wyczuwa zbliżający się koniec? Wtedy przypominanie mu o śmierci jest dla niego ślepą uliczką. Może bać się spać każdej nocy, ponieważ rano może się nie obudzić. Osobiście jako dziecko bałam się zasypiać z powodu drgawek. Raz na półtora miesiąca miałem ataki. Po prostu się trząsłem, kiedy nadszedł czas. Nie jest to więc śmierć, tylko kilkuminutowy atak. Zdarzają się oczywiście sytuacje, gdy matka jest zmęczona wieloletnią opieką nad ciężko chorym dzieckiem, mimo że jest nieskończenie kochana. A jeśli zacznie z nim rozmawiać o rychłej śmierci, wydaje się, że podświadomie daje mu instrukcję: uwolnij mnie, nie dożyj 18 lat. Świadomie odpędza od siebie te straszne myśli, ale działają one w podświadomości. Nawet jeśli dziecko może nagle umrzeć, trzeba zapewnić mu pozytywne nastawienie: „Chcę, żebyś mimo wszystko żył. Jeśli umrzesz, będzie to dla mnie bardzo bolesne.” O śmierci można i należy rozmawiać tylko wtedy, gdy tę rozmowę rozpoczyna osoba ciężko chora (czy to dziecko, czy osoba dorosła). W takim przypadku opuszczenie rozmowy jest niewłaściwe. We wszystkich innych przypadkach o śmierci po prostu nie należy rozmawiać..

posts



50301635
102600392
15504800
90794329
87535967