I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Ludzie się spotykają, ludzie zakochują, pobierają się... i rozwodzą się. Dlaczego to się dzieje? Oczywiście przyczyny są różne i każdy przypadek jest indywidualny, jednak większość sprowadza się do tego, że ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać - milczą. Milczą w momencie, gdy trzeba wyrazić komuś, co czuje; tutaj nie mówimy o uporządkowaniu spraw, ale o wyrażeniu naszego stanu wewnętrznego. Jak często słyszymy to od naszych przyjaciół, którzy narzekają na swoją bratnią duszę mówią, że myślałem, że on (lub ona) to zrobi. Ale on na przykład nawet się o tym nie domyślił i nie pamiętał, że na przykład dzisiaj mija sześć miesięcy naszej znajomości lub osiem lat od naszego ślubu. I wtedy się zaczęło – wydęte wargi, ponury wyraz twarzy, demonstracyjne milczenie, na pytanie „co się stało?” milczysz, co jeszcze bardziej prowadzi go w ślepy zaułek, a apogeum wszystkiego może być wielkim skandalem związanym z przypomnieniem sobie wszystkich negatywów z ostatnich lat. Tego wszystkiego można uniknąć, po prostu rozmawiając. Facet i dziewczyna są przyjaciółmi. W rodzinie faceta nie było zwyczaju dawania kwiatów kobietom, ale jego matce i siostrze nie podobało się to lub uznano to za stratę pieniędzy. A dziewczyna dorastała w rodzinie, w której jej ojciec stale, z powodu lub bez powodu, dawał kwiaty żeńskiej połowie swojej rodziny. Dziewczyna jest odpowiednio przyzwyczajona do takiej postawy; nie może nawet myśleć o tym, co mogłoby być inne. I tak randkują miesiąc, dwa, trzy, a kwiatów nadal nie ma. Tutaj dziewczyna zaczyna cicho milczeć i dąsać się na niego. Według niej tata w ciągu tych miesięcy dał już kwiaty trzy razy, ale mnie nigdy. A facet nie rozumie przyczyn złego nastroju swojej dziewczyny. Znowu na pytanie „co jest nie tak?” dziewczyna, jak prawdziwa kobieta, wydyma wargi i odwraca się. To wszystko, pierwsza kłótnia jest gotowa. Ale gdyby ze sobą porozmawiały i poznały tradycje swoich rodzin, porozmawiały o tym, co im pasuje, a co nie, to nic by się nie stało. A tworząc młodą rodzinę, w pierwszych miesiącach wszyscy ubierają się w róże. kolorowe okulary i latanie w obłokach ciesząc się sobą, a kiedy ta zasłona odpada, to, co okazuje się być obok niego, wcale nie jest tą osobą, którą sobie wyobrażałem. I nie myje dokładnie szczoteczki do zębów, je na rozchylonych łokciach, a w nocy zaczęłam zauważać, że chrapie i co najważniejsze, nie chce iść na ustępstwa, niestety często się to zdarza, a jeśli już, to można Jeśli się ze sobą nie zgodzimy, to oczywiście następuje rozpad związków, w których z reguły nie ma przegranych, wszyscy są przegranymi. Rozmawiaj, rozmawiaj i jeszcze raz rozmawiaj. Wyrażaj dokładnie swoje uczucia, doznania, emocje bez względu na społeczeństwo i przyjęte zasady moralne. Jeśli nie podobał Ci się sposób, w jaki Twoja druga połówka powiedziała Ci lub zrobiła coś dzisiaj, powiedz to i nie milcz. Jeżeli raz milczysz, milczysz drugi raz, tolerując takie podejście do siebie, to już stanie się to normalne i wtedy dużo trudniej będzie poprawić obecną sytuację. A po rozmowie ta połowa również może się obrazić i zapytać „dlaczego nie powiedziałeś tego wcześniej” i teraz jego obraza będzie uzasadniona. I nie bój się zadawać pytań jakiejkolwiek natury. Lepiej wcześniej poznać na nie odpowiedzi, których być może nawet nie chciałbyś usłyszeć, niż żyć w złudzeniach, które i tak rozwieją się, a wtedy być może konsekwencje będą dużo, dużo gorsze.

posts



49215013
105360067
6775859
23942051
65613817