I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Przemoc czy wysiłek wobec siebie Bardzo ciekawy temat... Zauważam, że często ludzie nie rozumieją, gdzie leży granica, gdzie to, co się dzieje, staje się przemocą wobec siebie. Na przykład musisz zrobić coś, czego nie chcesz. O pomoc poprosił krewny. Oczywiście krewnym należy pomóc, ale nie kosztem ich stanu emocjonalnego. I w tej sytuacji ważne jest, aby dowiedzieć się od siebie, że jeśli teraz pomogę bliskiej osobie, czy będę musiał się o to starać, czy też będę się do tego zmuszał? Jeśli jest to wysiłek, to możesz pomóc, jeśli czujesz przemoc, to dlaczego? Albo wybierasz pracę i nie zadowala Cię harmonogram, to, że wstaniesz godzinę wcześniej, czy będzie to wysiłek dla siebie, czy przemoc wobec siebie? Być może będzie to wysiłek przez jakiś czas, a potem przerodzi się w przemoc? Na przykład możesz wstać wcześnie przez miesiąc, ale potem czujesz, że to przemoc. Następnie musisz pomyśleć o innej opcji pracy, gdzie w pracy lub w celu osiągnięcia niektórych osiągnięć, w tym na szczeblu kariery, podejmiesz większy wysiłek, nie zmuszając się do samodyscypliny, czy jest to dla Ciebie osobiście przemoc czy wysiłek? Co to dla ciebie oznacza, gdy próbujesz osiągnąć jakieś niebotyczne cele? Dlaczego siebie gwałcisz i dlaczego siebie karzesz? W pracy mogą być różne terminy, kiedy trzeba dokończyć projekt, kiedy trzeba pracować w trybie aktywnym, zadaj sobie w tych momentach pytanie, czy jest to przemoc dla Ciebie osobiście, czy nie? Nie ma jednej odpowiedzi na wszystko, wszystko jest indywidualne. Jako dzieci byliśmy ofiarami przemocy psychicznej, a teraz sami jej automatycznie używamy. Nie pytali nas, czego dokładnie chcemy, nie interesowało ich nasze zdanie, więc nigdy nie przyzwyczailiśmy się do słuchania siebie i słuchania, co tak naprawdę dzieje się z nami osobiście, z naszym małym wewnętrznym dzieckiem, kiedy się do tego zmuszamy zrób coś, to bardziej chodzi o przemoc. Słowo siła zasadniczo mówi o przemocy moralnej. I kiedy zmuszasz kogoś i kiedy zmuszasz siebie. Co więcej, łatwiej jest uchwycić moment, w którym zmuszasz kogoś do zrobienia czegoś, niż uchwycić moment, w którym zmuszasz siebie do zrobienia czegoś. Ponieważ dzieje się to już automatycznie. Automatycznie zmuszamy się do zrobienia czegoś i nawet tego nie zauważamy. Zmuszamy się do przeczytania czegoś, pójścia na siłownię lub nauki języków. Jeśli zmuszasz się do zrobienia czegoś dużo, prędzej czy później pojawi się odkładanie na później. Ciekawie będzie dowiedzieć się, jak przejść od nawykowej przemocy wobec siebie do trybu samodzielnego wysiłku. A tutaj wszystko jest indywidualne. Opcji może być wiele, na przykład podział na małe kroki. Jeśli nawet małe kroki nie będą postrzegane jako przemoc. Często zdarza się, że na początku jest wystarczająco dużo energii, ale potem pojawia się „odrętwienie”. Nawet jeśli przez długi czas będziesz nadużywał swojego organizmu, mogą pojawić się różne choroby. Pojawi się wewnętrzny opór i zainteresowanie może zostać utracone. Zastanów się, co jest dla Ciebie ważniejsze: aktywność czy życie? Kiedy tłumisz swoje pragnienia i potrzeby, ważniejsza jest aktywność. W takim przypadku osoba może po prostu zapomnieć, że faktycznie żyje. Kiedy człowiek jest tylko aktywny i nie żyje, zapomina także o bliskich. Ciągłe gonienie może prowadzić do ataków paniki, depresji, apatii i wypalenia emocjonalnego. Jeśli ktoś ciągle się gwałci, nie będzie szczęśliwy. Osoba może czuć się zniesmaczona pracą. Przestrzeganie ścisłej samodyscypliny jest częściej charakterystyczne dla perfekcjonistów. Tak więc przy ścisłej samodyscyplinie człowiek traci wrażliwość na siebie, swoje ciało, swoje emocje, swoje zdrowie. To tak, jakby ktoś brał udział w wyścigu (a czasami nawet nie jest jasne, dlaczego jest to potrzebne). Najważniejsze to osiągnąć cel, bez względu na wszystko. Nawet przy silnym bólu, zarówno fizycznym, jak i psychicznym, człowiek dąży do celu, nie zwracając na niego uwagi, a czasem nawet obwiniając się za ten ból. I ten ból coś tej osobie mówi. Mówi chociaż, że powinien zwolnić i zwrócić uwagę, że coś jest nie tak.

posts



67964861
107120616
59891700
69309598
106389710