I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Myślę, że wszyscy rodzice bez wyjątku chcą, aby ich dzieci były szczęśliwe, a jeśli nie, to niestety są głęboko chore! Inną kwestią jest to, czym jest szczęście w ogóle i dla każdego z nas indywidualnie! My, rodzice, robimy wiele, aby nasze dzieci były „szczęśliwe”... Staramy się je chronić przed wieloma, chronić przed trudnymi uczuciami i uczuciami! szokuje, nie pozwalając im. W ten sposób zdobywają ważne doświadczenie życiowe. Zmuszamy je do ciągłej nauki, starając się wbić im do głowy jak najwięcej wiedzy, przeładowując informacjami. Uczymy je dyscypliny, pracy, zmuszamy do rozwijania różnorodnych zdolności twórczych, przełamując chęć uczenia się czegoś nowego. Staramy się, żeby nie było im do niczego potrzebne i pakujemy je od stóp do głów, rozpuszczając ich zainteresowanie pragnieniami. Ale z jakiegoś powodu często nie widzimy obok siebie szczęśliwego dziecka, ale raczej zbuntowaną osobowość, która niczego nie ceni i robi wszystko wbrew wysiłkom rodziców. Dlaczego tak się dzieje? Bo ważne jest, aby zrozumieć, że złoty środek jest ważny wszędzie i we wszystkim. Niezależnie od tego, jak trudne może być to dla nas do zaakceptowania, ale przyglądając się bliżej poczynaniom rodziców, widać, że to oni kierują większość swoich wysiłków na rzecz! realizacji swoich pragnień życiowych i spokoju ducha. Zapracowane dzieci są nie tylko bardzo wygodne, ale także dodają prestiżu i dumy, a wyposażenie ich w przydatne umiejętności ma na celu zmniejszenie niepokoju rodziców o ich przyszłość, zgodnie z ogólnymi wyobrażeniami społeczeństwa na temat sukcesu społeczeństwu i dumie rodziców, jest także wyjątkową osobowością, która od urodzenia ma swobodę wyboru i musi przejść własną, niepowtarzalną i niepowtarzalną ścieżkę życia! A najważniejszym zadaniem rodziców jest pomóc mu go znaleźć i w żadnym wypadku nie zakłócać jego kroków, bez względu na jego wybór. Tylko wtedy dziecko będzie szczęśliwe. W końcu bycie szczęśliwym to umiejętność cieszenia się prostymi rzeczami, chęć żarliwego śmiechu, umiejętność żartobliwego życia, niepohamowane zainteresowanie nauką czegoś nowego, chęć wygrywania i tworzenia czegoś nowego. Innymi słowy, szczęście jest wtedy, gdy mówisz, myślisz i działasz w harmonii ze sobą. I nie ma znaczenia, ile błędów popełniłeś i ile rzeczy pozostawiłeś niedokończonych. Spójrz dzisiaj wstecz na swoje życie... Czy jesteś szczęśliwy? Czy masz lekkość? Chęć śmiechu, żartowania i zabawy? Czy jesteś wolny w swoim wyborze? A czy Twoje istnienie Cię uszczęśliwia? Myślę, że niewiele osób jest gotowych się tym pochwalić))) Naucz się więc być szczęśliwym i dając dziecku najlepszy przykład, zostań jego guru!

posts



104250730
79470440
61403475
26766777
22554441