I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Nie radzę sobie ze swoim dzieckiem... Brzmi znajomo?! Wielu rodziców spotyka się z tym uczuciem w kontaktach ze swoim dzieckiem. Jeśli nie jesteś jednym z nich, ten artykuł nie jest dla Ciebie. Ponieważ w nim postaram się wyjaśnić, jaka jest przyczyna impotencji rodzicielskiej. Idealnie byłoby, gdyby rodzic zajmował wiodącą pozycję w stosunku do dziecka. Daj poczucie wsparcia i bezpieczeństwa. Bądź duży i silny. Dziecko czuje się wtedy komfortowo, bezpiecznie i właściwie się zachowuje. Aby czuć się pewnie w roli rodzica, ważne jest, aby mieć odpowiednio silną część dorosłego. Niestety nie każda z nas to ma. Jeśli sama w dzieciństwie nie miałaś przy sobie odpowiedzialnych dorosłych lub coś było nie tak w Twoim wychowaniu, wtedy dominuje część dziecięca. A kiedy Twoje dziecko zaczyna się w jakiś sposób zachowywać, to zamiast brać na pozycji dorosłego popadasz we własne wewnętrzne dziecko. Ten mały chłopiec lub dziewczynka, który został zraniony, którego potrzeby nie zostały zaspokojone, który sam nie otrzymał miłości i opieki. A wtedy komunikujesz się ze swoim dzieckiem nie z pozycji dorosłego czy rodzica, ale z pozycji dziecka. Jeśli Twoje dziecko przejmuje wiodącą rolę w rodzinie, jeśli wydaje Ci się, że stale podążasz za jego przykładem, jeśli się boisz i nie wiesz, co z nim zrobić, to chodzi o Ciebie. Twoje wewnętrzne dziecko samo potrzebuje miłości i wsparcia. Musisz udać się do osobistej pracy z psychologiem i pracować ze swoim wewnętrznym dzieckiem. Przetwarzaj wszystkie traumatyczne wydarzenia z własnego dzieciństwa. A konkretnie sytuacja, w której czujesz swoją bezsilność. I stale powracaj do pozycji osoby dorosłej. Jestem dorosła - a to jest moje małe dziecko. Jest to bardzo duży problem, gdy ktoś początkowo chce urodzić matkę lub ojca w osobie dziecka. W nadziei, że dziecko da mu poczucie miłości, wniesie coś do jego życia. Tworzy złudzenia co do tego, jakie słodkie i dobre będzie jego dziecko. A gdy tak się nie dzieje, czuje się zawiedziony, przestraszony i myśli, że z jego dzieckiem dzieje się coś złego. Tylko my, rodzice, możemy dać dziecku. A stroną przyjmującą jest zawsze dziecko. Przekaże swoim dzieciom to, co w niego włożyliśmy. Przyjdź na konsultację, jeśli doświadczasz trudności w kontaktach z własnym dzieckiem. Twój psycholog, Elizaveta Semenova

posts



31442999
79356659
74500398
5837307
90817721