I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autorki: Psycholog otrzymał prośbę od nauczycieli przedszkoli – potrzebują pomocy w „korygowaniu” dyscypliny w grupie dzieci – starszych przedszkolakach. Według nauczycieli dzieci w grupie są dobre, każde na swój sposób, ciekawe i w jakiś sposób wyjątkowe. Ale niezbyt dobrze układa im się współpraca: słabo słyszą nawoływania osoby dorosłej, nie liczą się ze swoimi interesami, chcą nalegać tylko na własną rękę... Psycholog otrzymał prośbę od nauczyciele przedszkoli – potrzebują pomocy w „korygowaniu” dyscypliny w grupie dzieci – starszych przedszkolakach. Według nauczycieli dzieci w grupie są dobre, każde na swój sposób, ciekawe i w jakiś sposób wyjątkowe. Ale niezbyt dobrze układa im się współpraca: słabo słyszą nawoływania osoby dorosłej, nie liczą się ze swoimi interesami, chcą nalegać tylko na własną rękę... Nieco wcześniej doszło do prośba o pomoc do psychologa w nawiązaniu relacji między małżonkami – z jakiegoś powodu nie układało się im: żadnemu z nich Pary nie słyszały się dobrze, nie chciały brać pod uwagę interesów drugiego, nalegały na swoje decyzję, ale indywidualnie każdy z nich był dorosłym człowiekiem, odnoszącym sukcesy w swoim zawodzie... O co chodzi? Co uniemożliwia dzieciom i dorosłym słyszenie innych i bycie usłyszanymi? Co łączy te dwie prośby o pomoc psychologiczną? Czy jesteś zainteresowany zrozumieniem tego zagadnienia? Spróbujmy razem? Chodzi o to, że „dyscyplina to posłuszeństwo ustalonemu porządkowi, zasadom obowiązkowym dla wszystkich członków każdego zespołu” (Słownik wyjaśniający języka rosyjskiego S.I. Ozhegov, N.Yu. Shvedova), „dyscyplina to pewien porządek postępowania ludzi, zgodny z ustalonymi normami prawa i moralności w społeczeństwie lub wymogami jakiejkolwiek organizacji” (Philosophical Encyclopedic Dictionary). W związku z tym, jeśli osoba - mała lub dorosła - nie będzie od dzieciństwa nauczona rozpoznawania, szanowania i przestrzegania tych samych zasad, wówczas jego życie w zespole - grupie przedszkolnej, zespole pracowników lub rodzinie - będzie obciążone przez niezrozumienie, brak akceptacji i brak szacunku ze strony innych członków. Prowadzi to do innych problemów w życiu. Na przykład geniusz matematyki może pozostać samotny w życiu rodzinnym. Prawdopodobnie w młodości zakochał się, a nawet ożenił, założył własną rodzinę, ale sam ją zniszczył swoim nieposłuszeństwem ustalonemu porządkowi przy tworzeniu i wzmacnianiu relacji rodzinnych... Czy można i trzeba zadać takiemu człowiekowi pytanie, czy jest szczęśliwy, dożył sędziwego wieku i osiągnął wielkie wyżyny w swoim biznesie zawodowym? Niestety takich osób jest sporo... Podsumowanie: problemy dorosłych mają swoje korzenie w dzieciństwie. Poruszałem już tę kwestię w artykule „Skąd biorą się nasze problemy?”: https://www.b17.ru/article/126709/. Dziękujemy nauczycielom, że w porę dostrzegli problem braku dyscypliny wśród dzieci w swojej grupie i zaczęli szukać sposobów pomocy dzieciom. Drodzy rodzice! W trosce o szczęście swoich dzieci i ich sukces w dorosłym życiu zwróć uwagę na poruszany temat i dostosuj swoje umiejętności edukacyjne (jeśli to konieczne). Jakimi metodami można to zrobić, opowiemy w kolejnej publikacji. A teraz powiedz, czy temat tej rozmowy jest dla Ciebie interesujący? Proszę o pozostawienie odpowiedzi lub komentarz. Subskrybuj, abyśmy się nie zgubili. Jeśli potrzebujesz profesjonalnej pomocy, skontaktuj się z psychologiem. Dziękuję za uwagę i zapraszam do kolejnej rozmowy. Do zobaczenia!

posts



34810373
82946992
27948850
71286299
49035055