I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Wiele nieszczęśliwych par nadal pozostaje parami, pomimo trudnych relacji między partnerami. Najczęściej kobiety cierpią w takich związkach. Brak uwagi, czułości, hojności to tylko wierzchołek góry lodowej. W głębi rodziny może kryć się tyrania, bicie i całkowite uciskanie kobiety jako jednostki. Ale mimo to taki związek nadal istnieje. Kobieta nie odchodzi, nie zrywa związku, ale cierpi latami, ukrywając prawdziwy stan rzeczy nawet przed najbliższymi. Skąd bierze się tak autodestrukcyjna pokora? Odpowiedź jest prosta – strach! Ten strach można zamaskować wieloma różnymi powodami, którymi ofiara usprawiedliwia obecną sytuację przede wszystkim przed sobą.1. Niepewność finansowa – jak wyżywię siebie i dziecko, jeśli je opuszczę.2. Jak mogę zostawić dziecko bez ojca - jest dobrym ojcem i to jest najważniejsze.3. To się na pewno zmieni – to taki okres, niedługo wszystko się poprawi.4. Mam grubo ponad 30 lat - nie będę już nikomu potrzebny.5. Co ludzie powiedzą - nikt mnie nie zrozumie. To główna lista powodów, dla których kobiety tłumaczą swoje niezdecydowanie lub wręcz przeciwnie, determinację w ratowaniu rodziny. Tolerują obelgi, nie zwracają uwagi na obojętność i przyzwyczajają się do upokorzenia. I stopniowo takie życie staje się normą „Inni mają jeszcze gorzej ode mnie…” – to apogeum ustalonych relacji opartych na przemocy, kiedy kobieta zaczyna postrzegać toksyczną dominację partnera jako normę i znajdować w niej pozytywne aspekty. A powodem takiej cierpliwości – jest prymitywny strach. A jak wiadomo, strach jest najgorszym doradcą przy podejmowaniu trudnych decyzji. Nie pozwala na prawidłowe myślenie, trzeźwe analizowanie i zdecydowane działanie. A jak działać w tak trudnej sytuacji życiowej, jak decydować się na zmiany i nie popełniać błędów. Można o tym pisać w nieskończoność, mówić o tym, co świadome i nieświadome, dawać porady filozoficzne i przedstawienie udanych przypadków z praktyki. Chcę jednak zwrócić Twoją uwagę na kilka ważnych punktów, które mogą pomóc Ci przynajmniej pomyśleć o tym, że wszystkie te lęki nie są takie straszne i że życie po separacji może nie być tak utopijne, jak się wydaje kobieta w nieszczęśliwym związku to materialna zależność. Dotyczy to zwłaszcza tych, które przebywają na urlopie macierzyńskim lub które przez całe życie „pracują” wyłącznie jako żona i matka. Tak, znalezienie źródła dochodu zapewniającego zwykły poziom życia może nie być takie proste. Ale można to znaleźć. Najważniejsze to podjąć decyzję i systematycznie się przygotowywać. Hobby, zdobywanie dodatkowego wykształcenia, wykorzystywanie umiejętności domowych może być świetnym początkiem własnego rozwoju. Jeśli dobrze dogadujesz się z dziećmi, możesz zostać nianią. Jeśli jesteś świetnym kucharzem lub piekarzem, możesz delektować się domowymi obiadami. Jeśli rysujesz, szyjesz lub masz wiedzę w jakiejś dziedzinie, możesz zostać korepetytorem lub mentorem. I tak dalej, i tak dalej. Najważniejsze jest to, że musisz zdać sobie sprawę, że nie jesteś bezradny! Bycie żoną i mamą to szalona praca i wspaniałe przeżycie. Żona i matka to w istocie generalistka, która może wszystko. Ważne jest tylko, aby znaleźć jakość, którą można rozwinąć i wykorzystać najskuteczniej. Nie zapomnij też o przyjaciołach i krewnych. Nie ma powodu wstydzić się swoich bliskich i oczekiwać od nich sądu. Po pierwsze, nie możesz być pewien działań innych ludzi - nie jesteś jasnowidzem. Po drugie, większość ludzi zawsze staje po stronie słabej kobiety i może udzielić jej wszelkiej możliwej pomocy, przynajmniej na pierwszych etapach usamodzielniania się. I jest jeszcze jedna ważna kwestia, którą chcę podkreślić. Nigdy nie rezygnuj ze swojej osobowości, niezależnie od wieku i wyglądu. W każdym wieku zawsze znajdą się samotni mężczyźni, którzy mogą okazać zainteresowanie Tobą i zdobyć Twoje serce. Najważniejsze, że chcesz być atrakcyjny, np.

posts



9346471
98079041
27861834
85684843
101178673