I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Między życiem a rodziną, czyli jedna historia o „próbie wyfrunięcia z gniazda” Podszedł do mnie młody człowiek z bardzo ciekawie sformułowaną prośbą. „Wydaje mi się, że mój sukces jest taki, jakby ktoś go pożerał.” P. Jak to zrozumiałeś? Postanowiłem wyjaśnić Ya.K. - No cóż, niedawno byłem w związku, bardzo mi się podobało, a ona mnie kochała, ale gdy tylko zgodziliśmy się zamieszkać razem, odeszli, bo podejrzewała mnie o zdradę, chociaż nie myślałem o tym. Wcześniej miałam dobre dochody, ale zaczęłam je rozwijać, ale musiałam rzucić ten zawód i iść do pracy do wujka w jego firmie (Mama naprawdę prosiła). P. Czy coś jest nie tak? Wydaje się, że wygodniej i opłacalniej jest pracować z własnymi ludźmi. K. - Tak to jest, ale tam najpierw obcinają mi pensję i zwlekają, patrzą na mnie protekcjonalnie i „wychowują na przyszłość”, pozbawiając mnie teraźniejszości. Gdy tylko zaczynam mówić o wyjeździe, pojawia się moja mama i prosi, abym została i nie zawiodła rodziny. I tak to trwa już od 3 lat. - Zacząłem też okresowo pić alkohol. Nawet rodzina mnie w tym wspiera i czasem wieczorem pije wino dla relaksu. Nie myśl o wszystkim kulturowo i „w najlepszych domach w Londynie”, ale ja tego nie chcę.P. No dobrze, ale co ma z tym wspólnego szczęście i kto je „zjada”? K. - No to jest jak z wszechświatem, jak tylko zacznę się „podnosić” i „przeżywać”, pojawiają się okoliczności, w których wszystko się załamuje i znajduję się w zupełnie niesprzyjających dla siebie sytuacjach. P. OK, skoro wszechświat tak robi, to proszę, opisz mi, jak ten wszechświat cię traktuje i dlaczego musi coś z tobą pójść nie tak? Oto krzesło, usiądź na nim i bądź tym właśnie wszechświatem, spójrz na siebie jego oczami i powiedz mi, co myślisz i czujesz w stosunku do tej osoby naprzeciwko.K. - „No cóż, jestem dużym, miłym wszechświatem, traktuję go protekcjonalnie, z życzliwością i akceptacją, potrzebuję, żeby wszystko poszło z nim źle... no bo boję się, że zapomni o mojej mocy, przestań mnie słuchać i wpadnij w „kłopoty”, całe swoje istnienie zawdzięcza mi” P. A w jakim wieku jest ten, na którego patrzysz, ile ma lat K. O! To chłopiec w wieku 10-12 lat. Nie jest wcale samodzielny i bez mojej pomocy będzie zgubiony. P. A co robisz, żeby nie „zniknął”? K. No cóż, daję mu sytuacje, w których bez mojej pomocy nie da sobie rady, daję mu wskazówki, w którą stronę ma pójść, jakiego dokonać wyboru. Pokazuję mu, że nie ma nikogo potężniejszego ode mnie i że jeśli mnie posłucha, wszystko będzie tak, jak powinno. P. A jeśli jesteś tak potężnym wszechświatem, to wiesz o jego pragnieniach i aspiracjach? K. „Nie, nie wiem nic o jego pragnieniach, ani jedna osoba nie ma swoich pragnień, z wyjątkiem tych, które im „szepczę”. Wszystko pochodzi ode mnie”. Tutaj jest to bardzo podobne do religijnej idei, że Bóg istnieje i wszystko, co jest dane człowiekowi, pochodzi od Boga. Ale... tak naprawdę jest ważny moment: w pierwszym opisie sytuacji pojawia się opinia matki, prośba matki, akceptacja jakichkolwiek działań rodziny, a osoba mówi o tym, jak prośby matki są niejako ważniejsze niż jego własne pragnienia, a „wszechświat”, który mu się wydaje, ma bardzo podobne cechy behawioralne do matki. Informacje, którymi podzielił się z nami klient w imieniu „wszechświata”, w pełni odzwierciedlają rzeczywisty obraz relacji w rodzinie i rozpoczyna się w wieku 10-12 lat, o czym opowiadała także postać „Wszechświata”, a to dopiero początek tego okresu wiekowego, w którym człowiek przechodzi z roli dziecka do roli dorosłego . Niektórzy rodzice zaczynają mocno opierać się tej metamorfozie, dążąc do własnych, nieświadomych korzyści, z których sami mogą nie być świadomi. Z powyższego wyłania się następujący obraz: matka w wieku 10-12 lat zaczyna sabotować dorastanie syna, stawia go w sytuacjach, w których bez jej pomocy nie jest on w stanie zrozumieć, i zamiast uczyć dziecko samodzielnego myślenia, decyzje idziała z przyjemnością i pomaga mu je rozwiązać, a raczej sama je rozwiązuje i tym samym niejako kładzie scenariusz „zrobię to za ciebie”, „posłuchaj mnie” i nie następuje separacja psychiczna, wręcz przeciwnie, nasila się i ustala wzorzec współzależności. W dorosłości rodzic, gdy tylko poczuje, że dziecko wyjdzie z zależności, zaczyna działać. Podobnie jak w przypadku oferty pracy na rzecz rodziny: wiedząc, że jej dziecko stanie się niezależnym mężczyzną, nauczy się podejmować decyzje, uniezależni się finansowo od kogokolwiek (a to jest bardzo ważny moment w życiu większości mężczyzn), ona natychmiast znajduje okazję i jest przygotowany na długo przed tym, zanim stanie się to podstawą, znajduje mu pracę u brata, ponownie tworząc okoliczności, w których rola dziecka i jego zależność od rodziny będzie wspierana przez system relacji, w których znajduje Postanowiłam ponownie sprawdzić pojawiającą się teorię, że w jego związku z Jako dziewczynka ważną rolę odegrała także moja mama i poprosiłam „wszechświat”, aby mi powiedział, czy to ona jest odpowiedzialna za to, co wydarzyło się w związku miłosnym jej syna. I to tak „odpowiedział wszechświat”: K. - „Pomogłem im zobaczyć, że do siebie nie pasują, zasiałem w jej głowie wątpliwości”. Nasz wszechświat okazuje się bardzo miły, opiekuńczy. Ale jak rozumiesz, prawdziwy wszechświat oczywiście ustawia wszystko na swoim miejscu poprzez ludzi i zdarzenia, ale myślę, że raczej odkrywa prawdę niż manipuluje uczestnikami danej sytuacji, a manipulacja jest bardziej wrodzona ludziom i ich myślenie, które czasami ogranicza się do osobistych korzyści, a nie w skali bezkresnego absolutu. I wkradło się podejrzenie, że moja mama maczała w tym palce właśnie w tym momencie, gdy jej syn odważył się zdecydować „wylecieć z gniazda”, bo do tego momentu w związku wszystko było w porządku i, najwyraźniej powoli, ale pewnie, może to doprowadzić do małżeństwa. Nie będę długo mówił o tym, że nasz młody człowiek musiał się tego dowiedzieć i zostało to potwierdzone. Jego była dziewczyna rozmawiała o tym z jego matką, zwierzając się ze swoich obaw. A matka odpowiedziała dwuznacznie, że większość mężczyzn nie jest wierna i ona chce, żeby był bardzo młody, a dziewczyna jeszcze bardziej nabrała przekonania, że ​​jego serce nie należy tylko do niej, ale nadal nie rozumiała, do kogo jeszcze. W ogóle okazała się nie daleka od prawdy i jego serce należało nie do „kochanki”, ale do matki, z którą najwyraźniej też nieświadomie nie wchodziła w rywalizację, bo inaczej byłaby to krwawa walka. bitwę i nie jest jasne, która strona zwyciężyłaby. J. Gdzie był mój ojciec przez cały ten czas? Dlaczego wszechświat jest tak przywiązany do tego chłopca? Ale Ojciec był całkiem realny i w zasadzie także był zwolennikiem powstrzymywania syna przed wyrzuceniem z gniazda. Bo czuł, jaka to byłaby tragedia dla jego matki i jak cała jej uwaga i troska skupią się całkowicie na nim. W ogóle tak działa koalicja rodzinna. Gdzie wszyscy uczestnicy sytuacji korzystają ze stanu rzeczy, który jest aktywnie wspierany przez wszystkich. Ale co zrobić, gdy istnieją takie żelbetowe korzyści, których bardzo trudno odmówić? Istnieje wiele opcji rozwiązania tych problemów. Jednym z prostych wyjść jest w świadomości samego klienta zaspokojenie w inny sposób tych najbardziej nieświadomych potrzeb symbolicznych uczestników sytuacji, przez co rozgrywa się „tragedia”. Przykładowo w tym przypadku zwróciłem uwagę młodego człowieka na to, że „wszechświat” chce czuć się wartościowy i najważniejszy, jednak w dalszym ciągu dowiadując się od tej „postaci” o tym, co jeszcze kryje się za tymi pragnieniami, okazało się, że okazało się, że temu „obrazowi” – ​​postaci brakuje miłości i szacunku, idąc dalej z pytaniami, okazało się, że brak tych uczuć przekazywany był z pokolenia na pokolenie z rodziców na dzieci, zapewniając w ten sposób zależność i ostatecznie zapewniając, dzięki tym niezadowolenie, „bezpieczeństwo i przetrwanie rodziny”. Ponieważ niezależność w zbiorowej nieświadomości tej rodziny wiązała się z ryzykiem wpadnięcia w różne kłopoty, a nawet".

posts



68744947
73054178
1769421
73941566
13463659