I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Początek: https://www.b17.ru/article/279518/Matka dziewczynki była zdezorientowana. Nie wiedziała, komu wierzyć. Tutaj skończyło się dla niej spokojne życie Za każdym razem, gdy Arina wymyślała nowe historie, w których nasz bohater wyglądał jak potwór, przez pierwsze dwa tygodnie jakimś cudem udało mi się przekonać żonę, że wszystko, co zostało opowiedziane, to bzdury. Im dalej, tym gorzej Lena zasugerowała, żeby się rozstali. Grigorij nie mógł uwierzyć własnym uszom! Jego ukochana prosi o odejście. Zaczęliśmy rozważać pozycję dziewczyny za pomocą figurek lalek: on, jego żona, pasierbica, jest piratem , jego żoną jest Mashenka z kreskówki „Masza i Niedźwiedź”, Arina jest hipopotamem, gniewem jest zła Baba Jaga. Ponieważ lalki zostały umieszczone, stało się jasne, że dziewczyna była samotna, a obok niej była zła wiedźma Poprosiła ją, aby wzięła do ręki jedną figurkę i porozmawiała o tym, co czuła każda postać - Pirat jest zły, Mashenka chce uciec, a hipopotam tylko patrzy, co się dzieje. Kontynuuj, abym wybrała figurkę małej Grishy Okazało się, że to zielony człowiek, przezroczysty. - Jak się czuje w tej sytuacji? - Źle się czuje, znowu tego nie zauważają. Chcę stać się niewidzialny. - A co chłopak czuje do Ariny? - Dziwne, bardzo dziwne. Ona też się boi. I samotna. - Czego boi się dziewczyna? - Że pirat całkowicie schwyta jej matkę i zostanie sama. Od początku widziałem, że Arina jest dobrą manipulatorką. Postrzegała mnie jako szansę na uzyskanie większych korzyści materialnych. I odpuściłem. Ale błędem jest po prostu dawać! Chciałabym w jakiś sposób uczestniczyć na przykład w sprzątaniu mieszkania, a nie czekać, aż wszystko zrobi mama. No cóż, nie jest małym dzieckiem, ma już czternaście lat, a potrafi zmywać naczynia i prasować ubrania! A Lena też jest dobra, nie zauważa, że ​​wychowała samolubną osobę! Postanowiłem więc włączyć dziewczynę do prac domowych. „Powiedziałeś, że Arina się boi”. Czy mała Grisza może pomóc samotnej dziewczynie? - Nie wiem. Patrzy na nią i rozumie, że dla niej też jest to trudne. Już dawno przyzwyczaił się, że nie można ich docenić. A ona.. - Weź hipopotama, co budzi w nim opór? - Więc proszę cię o pracę. - Jak o tym rozmawiać? - Idź się uprasować. A może będziesz rozmawiał przez telefon — Zielony człowiek czuje, że figurka hipopotama jest przestraszona i samotna. O co ci chodzi? - Nigdy nie myślałem od tej strony. Tak, Lena i ja spędziliśmy razem dużo czasu, a dziewczyna była w pobliżu. Chodziliśmy nad jeziora, do kina, do moich rodziców. A potem wierzyłam, że wszystko jest w porządku, nie trzeba pytać Ariny, jak minął jej dzień, a w pracy są problemy, nie ma czasu na rozmowy. Ogólnie nie jestem fanką hodowli Wusi-Pusi. Nie mam własnych dzieci. A Lena stała się kimś innym. Nie lubię być poddawana kontroli głos i powiedział, że nic nie chcę. Ale to normalne! - Zabierzcie małego Grishę. Zauważyli go w dzieciństwie, rozmawiali z nim? - Prawda jest taka, że ​​częściej krzyczeli wcześnie, ma nawet kartotekę za chuligaństwo. - Co ten przezroczysty człowieczek może powiedzieć hipopotamowi? - No, daj mi spokój, teraz mam głowę jak pomidor, nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżyłem. Muszę pomyśleć. Żeby ona nie była śmieciem, jak to ujęłam. — Tak, Grigorij, Arina to dziecko. Na kolejnej sesji rozmawialiśmy o tym, jak ważne jest zrozumienie uczuć swoich i innych. Kilka dni później dziewczynka przyszła. Nie była w nastroju do rozmowy i unikała mówienia o swoich uczuciach. Poczułam się zwyciężczynią. Lena przełożyła spotkanie ze specjalistą. Grigorij nie mógł pokonać oporu pasierbicy i nie przyszedł na trzecią sesję. Minęło kilka miesięcy i zadzwonił telefon: „Mieszkamy osobno, spotykamy się z Leną raz czy dwa tydzień. Dziękuję, że to mnie uratowało od chęci rozmazania Ariny na ścianie".

posts



76965758
24188030
11907909
24606067
5715932