I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Tematem moich ostatnich myśli okazała się uraza. Nagle uświadomiłem sobie, ile jej było we mnie, choć wydawało mi się, że jestem już dorosły i dawno nikt mnie nie obraził. „Noszą wodę dla obrażonych” i inne słowa ukrywały przede mną moje prawdziwe uczucia. I bez względu na to, jak rozsądni i wyrozumiali możemy się nam wydawać, uczucia są pewnym wskaźnikiem pokazania ci prawdziwego siebie w tej chwili. Jeśli masz wiele oczekiwań wobec innych (inny powinien lub nie powinien robić, rozumieć, wspierać, itp.), to zdecydowanie jesteś urażony. Ponieważ gdy coś dzieje się wbrew Twoim oczekiwaniom, obrażasz się, niezależnie od tego, czy się do tego przyznajesz, czy nie. W ciągu dnia księżyca nie widać, ale to nie znaczy, że nie ma go na niebie. Dlatego nie ma potrzeby uciekać przed urazami. Rozpoznanie i uświadomienie sobie, że jesteś urażony, jest wspaniałe! To prezent dla siebie! Ponieważ takie uznanie otwiera przed tobą wybór, co dalej z nią zrobić: żyć z nią lub się jej pozbyć. Życie z nią oznacza ciągłe zamykanie serca; życie z nią oznacza zrzeczenie się odpowiedzialności za to, że jesteś nie pasuje Ci, życie z nią oznacza wzmocnienie Twojego ego, które zawsze chce mieć rację. Ale dusza i serce cierpią. Bo są z miłości. Co to znaczy się pozbyć? Przebaczyć. A to jest znacznie trudniejsze! Bo to wymaga odwagi i dużo pracy duszy! Trudno wybaczyć, gdy ktoś cię skrzywdził, a ty byłeś bezbronny. A wtedy myśl o przebaczeniu staje się bolesna, wydaje nam się, że jeśli przebaczymy, rozwiążemy ręce naszemu sprawcy, a on będzie kontynuował swoje obelgi. I na tym polega trudność. Ale to tylko twój wybór i szansa na stworzenie życia, jakiego pragniesz. Cena za trzymanie urazy w sobie jest bardzo wysoka, destrukcyjna, zabójcza. Czy ona jest tego warta? Każdy decyduje sam. A myśl, która mi pomaga, jest taka, że ​​jeśli coś Cię uraziło, to jest to po prostu odzwierciedleniem faktu, że obrażasz się za to „niedociągnięcie” i zachowanie, za które „obraził” Cię ktoś inny. Miałeś to już w sobie i zbeształeś się za to, obraziłeś się nieświadomie, a potem to wyszło na jaw.

posts



103952245
29098112
5441622
80982476
74646793