I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Od autora: W tym artykule opowiem o tym, jakie typowe błędy popełniają rodzice w stosunku do swoich dorosłych dzieci, a następnie - jak można budować relacje z dorosłymi dziećmi swoje dorosłe dzieci, aby zadowoliły obie strony Odwieczny temat „Ojcowie i synowie”… Ile pokoleń zmieniło się od czasu istnienia człowieka i pytanie „JAK BUDOWAĆ RELACJE Z DOROSŁYMI DZIEĆMI?” pozostaje dziś jedną z najważniejszych i fundamentalnych w rodzinach. Niektórzy nie są zadowoleni z tych relacji, niektórzy uważają, że tak właśnie powinno być, niektórzy nie widzą problemu i tylko nieliczni czerpią prawdziwą radość z komunikowania się ze sobą głównym powodem nieporozumień w takich związkach jest MYŚL, ŻE „MOJE DZIECKO JEST MOJE NA ZAWSZE!” Nie, drogie matki i ojcowie, wasze dzieci są indywidualnościami i po 18 latach muszą wziąć pełną odpowiedzialność za swoje życie i szczęście w swoje ręce z chwilą, gdy Twój syn lub córka ukończy 18 lat, musisz zrozumieć, że rola matki należy do Ciebie w przeszłości, teraz możesz być na równi z dwójką dorosłych i jednostkami. Od tej chwili rola matki się zmienia i pełni ona rolę bardziej przyjaciółki niż opiekunki. Podstawą wszystkiego jest SZACUNEK dla własnego dorosłego dziecka. To brak prawdziwego szacunku uniemożliwia rodzicom traktowanie swoich dzieci na równi z sobą. Główne błędy w zachowaniu rodziców z dorosłymi dziećmi: 1. Rodzice wierzą, że ich dzieci pozostaną w ich mocy na zawsze. To złudzenie. Im bardziej będziesz próbował wykorzystać władzę w związku, tym silniejszy będzie opór ze strony twojego syna lub córki.2. Instrukcje jak żyć, co robić, jak i gdzie się uczyć i pracować. Robiąc to, mówisz swojemu dorosłemu synowi lub córce, że nie jest on w stanie samodzielnie podejmować decyzji i wybierać.3. Myśl, którą jest Ci winien (za to, że się urodziłeś, że go wychowałeś, że się nim opiekowałeś). Jest to również błędne przekonanie. Twój syn lub córka nie jest Ci nic winien. Kiedy zdecydowałaś się na dziecko, to była twoja decyzja, chciałaś tego. Inna sprawa, że ​​trzeba tak wychowywać dzieci, żeby miały poczucie wielkiej wdzięczności wobec rodziców.4. Naruszenie granic. Często rodzice przychodzą z niechcianą radą, próbując wpłynąć na wybór partnera życiowego, planując nową rodzinę. Skargi. Resentymenty wskazują, że po obu stronach (rodzicach i dzieci) istnieją niedopowiedzenia i traumy z przeszłości. Bardzo często rodzice obrażają się na swoje dzieci, bo nie zadowala ich postawa i chłód ze strony swoich dorosłych dzieci. Błędy rodziców można by wymieniać bardzo długo, istotę, przyczynę każdego z nich będzie wyglądać następująco: - Nasze dzieci podrosły i nagle staliśmy się BEZużyteczni... Tak, musisz to przyznać przed sobą. Wyobraź sobie, że zwykle zdarza się to rodzicom, którzy całe swoje życie poświęcili swojemu dziecku. I nagle - pustka... Co ze sobą zrobić? Dlatego matki i ojcowie kontynuują swój „biznes” edukacyjny. Poczucie bezużyteczności pojawia się tylko wtedy, gdy dana osoba nie jest potrzebna sama. - Rodzice nadal chcą dla siebie przyjemności od dorosłego dziecka. Stąd skargi, instrukcje, żądania, rady. Kiedyś rodziłaś po to, żeby się tym cieszyć (bawić się, opiekować, podziwiać – pomyśl o tym, to właśnie Tobie towarzyszyły pozytywne emocje!). Teraz chcesz kontynuować... - Niechęć lub strach przed życiem własnym życiem. Podstawową przyczyną jest egoizm. Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, jak postępować z dorosłymi dziećmi, opowiem w następnym artykule. Powodzenia! Odważ się stanąć twarzą w twarz z prawdą. Przeczytaj więcej: Sposoby na poprawę relacji z dorosłymi dziećmi Kilka wskazówek, jak wychowywać dzieci Udostępnij na vk

posts



88846162
49360505
100617118
32768404
97751100