I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link




















I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Open text

Pojęcie negatywnego obrazu ciała składa się z dwóch elementów – tego, jak postrzegamy swój wygląd oraz tego, jak się czujemy w związku z tym, co widzimy (źle). Negatywny obraz ciała jest powszechny we współczesnym społeczeństwie i w całej populacji; ostatnie badania zagraniczne i krajowe pokazują, że prawie 100% dorosłych nie lubi przynajmniej jednego szczegółu w swoim wyglądzie; u 30-40% na tym tle rozwija się kompleks niższości . Kobiety chcą być szczuplejsze, a mężczyźni bardziej muskularni. Ta sama historia o kobiecej kobiecości (kruchość) i męskiej męskości (musulinizm). Jak powstaje NIE: notatki z dzieciństwa. Prawie wszystkie osoby z SLI mają historie z dzieciństwa i okresu dojrzewania, które wiążą się z krytyką ich wyglądu, wagi, kształtu, wzrostu i wielkości ciała. Czasami są to powtarzające się uwagi rodziny: „Kto cię poślubi, tak gruby/szczupły/długi/kolankowaty/powinien się z tobą ożenić?”, być może coś mniej zjadliwego, jak stwierdzenie, że twój wygląd to „nabyty gust” lub powiedzenie „piękno nie uszczęśliwia””, patrząc na ciebie. Krytyka lub wyśmiewanie ze strony rówieśników, znajomych lub całej grupy z otoczenia. Przypadkowi ludzie, przyjaciele rodziców, sąsiedzi, wszyscy, którzy nie byli na tyle wykształceni i taktowni, aby zachować dla siebie swoje spekulacje i wyobrażenia na temat piękna. Media, reklamy i wymyślone przez nich nierealistyczne standardy piękna. Diety, zdrowy tryb życia, wszelkiego rodzaju programy i narzędzia odchudzające to ogromny przemysł, który przynosi swoim producentom setki milionów dolarów rocznie. I jak każda branża, nastawiona jest na zarabianie pieniędzy. Żyjemy w epoce konsumpcji, dużo korzystamy i dużo kupujemy, w związku z czym producenci tych towarów i usług nieustannie starają się nam je sprzedać. Sprzedanie marzenia i ideału jest bardzo łatwe. Tak, nie da się tego osiągnąć, ale trzeba do tego dążyć. Dlatego zawsze będą kupować właśnie to, co może ich do Niego zbliżyć. Pozbycie się negatywnego obrazu ciała to długi proces. Nie ma metod i technik, które pozwoliłyby jedno-dwukrotnie skorygować coś, co przez lata się wypracowało i utrwaliło. Długie, ale nie bez końca. Jak zwykle najtrudniej jest zacząć, potem się pogodzić, przyzwyczaić i oswoić się z tym. Od całkowitego odrzucenia siebie do miłości własnej jest kilka etapów. Nieważne, jak fantastycznie to brzmi, jest to możliwe. Oto główne kamienie milowe: nieoceniająca obserwacja, przyzwyczajenie, akceptacja i miłość. Każda terapia zaczyna się od małych kroków. Sugeruję, żebyś zaczął od tego: dowiedz się, skąd w twoim negatywnym obrazie ciała biorą się nogi. Wypróbuj jedną małą technikę, która powie ci trochę więcej o twoim negatywnym nastawieniu do swojego ciała: narysuj jedną równoległą linię. Na górze zaznacz te wydarzenia i doświadczenia, które miały pozytywny wpływ na obraz Twojego ciała, a na dole – te, które miały negatywny wpływ. To jest linia Twojego życia, a raczej linia rozwoju Twojego NIE. Prawdopodobnie teraz dokładnie widziałeś, jak okoliczności życiowe wpłynęły na Twoje postrzeganie swojego ciała. Wiele z nich mogło być bardzo traumatycznych i bolesnych, więc praktycznie nie było możliwości uniknięcia takiego rozwoju wydarzeń, to nie twoja wina. Być może widziałeś następujący obraz: pozytywne zdarzenia mogą obejmować utratę wagi, a negatywne przestrzeganie tego może obejmować zwiększenie masy ciała. Jest to ten sam cykl „dieta-załamanie-dieta” lub „efekt jo-jo” – cykliczny wzorzec utraty i przyrostu masy ciała. O jego obecności można mówić wtedy, gdy po utracie wagi odzyskuje się utracone kilogramy, często ze wzrostem do pierwotnej wartości. Efekt ten jest szczególnie zauważalny podczas postu. To błędne koło walki z wagą, w którym niemożliwa jest samoakceptacja i pozbycie się negatywnego obrazu własnego ciała.

posts



65688219
26207212
37761319
41484481
68379617